Kawa na Islandii – czy warto dla niej polecieć na koniec świata?

Góðan daginn! Z tej strony Marcin z dalekiej Islandii. Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda rynek kawy na Islandii? Czy Islandczycy piją jej dużo? Z mlekiem, a może czarną? Jako barista i mieszkaniec tej wyspy, postanowiłem przybliżyć Wam islandzką kulturę kawową.

Życie na Islandii ma swoje plusy i minusy, również dla miłośników kawy. Z jednej strony, wysoka jakość życia przekłada się na dbałość o jakość serwowanych napojów. Możliwość delektowania się aromatyczną kawą w otoczeniu surowej, islandzkiej przyrody to doświadczenie nie do przecenienia. Z drugiej strony, wysokie koszty życia oznaczają, że ceny kawy w kawiarniach mogą być zaskakująco wysokie dla polskiego turysty. Wybór kaw specialty jest również bardziej ograniczony niż w dużych miastach w Polsce, choć sytuacja ta dynamicznie się zmienia.

Na Islandii kawa to nie tylko napój, ale i pretekst do spotkań towarzyskich. Islandczycy często zapraszają się na filiżankę kawy do swoich domów, a w miastach można znaleźć liczne kawiarnie, w których ludzie spędzają czas – rozmawiają, czytają książki, a nawet pracują. Kultura picia kawy jest więc głęboko zakorzeniona w ich codziennym życiu. Aromatyczny napój można skosztować praktycznie wszędzie: na basenach, w księgarniach, u fryzjera, w bankach czy urzędach.

Kawa na Islandii fot. Marcin Glazik / @instagram.com/cinolowski

Islandczycy preferują dość mocną kawę. Popularne są różne rodzaje kaw parzonych, a także klasyczne espresso. Warto dodać, że kultura picia kawy na Islandii ewoluowała – od tradycyjnie parzonej „czarnej kawy” do bardziej wyszukanych napojów, takich jak cappuccino, latte czy różnorodne kawy mrożone.

Kultura kawiarni na Islandii jest bardzo rozwinięta, szczególnie w Reykjavíku. Kawiarnie stanowią istotny element turystyki oraz ważny punkt dnia dla lokalnych mieszkańców. Spacerując po mieście, rzadko można natknąć się na pusty lokal. W godzinach otwarcia zawsze można spotkać kogoś w środku, delektującego się kawą.

Pisząc ten artykuł, pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie zapytać znajomego Islandczyka (pozdrawiam Cię, Gabriel), kto wprowadził kawę do „mainstreamu”.

Kawa na Islandii
Kawa na Islandii fot. Marcin Glazik / @instagram.com/cinolowski

Według niego to Te & Kaffi rozpropagowało ten ukochany napój na szerszą skalę. Stworzyli największą sieć kawiarni, która, choć liczy zaledwie 8 lokalizacji, odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu islandzkiej kultury kawowej. Tam, oprócz klasycznych opcji, możemy spróbować bardziej wyszukanych napojów, np. caramel latte macchiato czy pumpkin spice latte.

Palarni zależy na edukacji swoich klientów, dlatego często organizują różnego rodzaju warsztaty, szkolenia oraz degustacje kawowe. Dzięki temu Te & Kaffi stało się miejscem, które promuje kulturę picia kawy na Islandii i nie tylko.

Ceny kaw na Islandii
Na początek warto wspomnieć, że kawa na Islandii jest droższa niż w Polsce, chociaż w ostatnim czasie różnica ta znacznie się zmniejszyła.
Chodząc po kawiarniach w Reykjaviku, zauważyłem, że najtańszą opcją jest szybki przelew. Średnia cena to 16–17 zł (600 ISK). W tej samej cenie można również zamówić americano. Fani czarnej kawy będą zadowoleni. 😉

Wiadomo, że nie żyjemy tylko czarną kawą i wielu z nas lubi kawy mleczne. W tym przypadku ceny są nieco wyższe, ale nadal nie ma tragedii. Cappuccino kosztuje średnio 19–20 zł (650–700 ISK), a kawy typu flat white czy latte to już koszt około 24 zł (850 ISK).
Kawa specialty, przygotowana metodami takimi jak origami czy aeropress, kosztuje około 30 zł (1000 ISK).

Na koniec warto dodać, że wyższe ceny filiżanki kawy rekompensuje fakt, iż prawie wszystkie miejsca oferują darmowe dolewki. Niezależnie od tego, jaką kawę zamówimy, szybki przelew możemy pić w dowolnej ilości.

Islandia to połączenie tradycji i nowoczesności, które warto poznać bliżej. Podziel się swoimi wrażeniami w komentarzach!


Marcin Glazik, jest na co dzień mieszkańcem Islandii, gdzie aktywnie obserwuje i dokumentuje lokalne zwyczaje oraz trendy. Jego relacje z życia na wyspie można śledzić na instagramie. Zawodowo związany jest z branżą kawową, pracując jako barista w renomowanej piekarni DEIG bakery w Reykjavíku.